-Ktoś chciał zobaczyć kto się drze i okazało się, że jak się tu wejdzie to nie można wyjść. - powiedziałam zirytowana
-A czyli ty tu was wpakowałeś? - zwrócił się do Darkera
-Tak, ale gdybyś Ty nie wtrącał nosa w nie swoje sprawy, a potem jak jakiś kretyn wołał o pomoc to by nas tu nie było....
<Darker? Bardzo i to bardzo przepraszam, że tak długo >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz