-To nie twoja wina... Chciałeś zobaczyć co się tu kryje, teraz najważniejsze znaleźć drogę do domu.
W tym monecie doszliśmy do zaułka. Darker stał i parzył bezradnie na ścianę.
-Nie mówiłam, że będzie to łatwe, ale na pewno znajdziemy drogę! - powiedziałam stanowczo i ruszyłam w przeciwną stronę.
<Darker?BRAK WENY :/ >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz