sobota, 15 lutego 2014

od Elzy


... spoglądały na mnie z ciekawością jednak w oczach niektórych widziałam wściekłość. Przestraszyłam się. Nie wiedziałam co mam zrobić. Wtedy jeden z wilków się odezwał: Jak masz na imię? Ja odpowiedziałam: mam na imię Elza. Wtedy poczułam mocny powiew wiatru... zaczął mnie przesuwać w stronę przepaści. Myślałam że spadnę. Zawisłam na jednej łapie nad wielką przepaścią...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz