Chodziłem samotnie po ostach, pokrzywach itp. Byłem ciekawy dlaczego trafiłem tutaj, nie gdzieś indziej. Usiadłem na płaskim kamieniu. Zacząłem rozmyślać. Może czas się zmienić? Usunąć jakoś te straszną przeszłość z moego ciała. Tak. Chodzi mi o skrzydła. Wiecznie bolały, tak, jakby ktoś zaraz miał mi je wyrwać. Może czas znaleźć sobie partnerkę? Założyć rodzinę? Opuściłem głowę. Zobaczyłem.....
<No. Która chce być wybranką Leviego?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz