piątek, 3 stycznia 2014

Od Lisy do Ake

Aisha wyszła z jaskini.
-Cieszę się, że nic ci nie jest - uśmiechnęłam się a Ake także się uśmiechnął. Nagle poczułam nagły ból brzucha. Jęknęłam.
-Co ci się stało? - zdziwił się mój partner. Oblałam się rumieńcem. Nie, to jeszcze nie ten czas by to wyjawić.
-Nic, nic. - powiedziałam.

<Ake?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz