piątek, 17 stycznia 2014

Od Lisy do Ake

Staliśmy w milczeniu przez kilka minut.
-Hmf. Chyba nie przyszliśmy tu stać - zauważyłam - Trzeba wszystkim powiedzieć i to jak najszybciej.
Ake skinął głową. Podeszliśmy do wilków.

<Ake?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz