czwartek, 19 czerwca 2014

Od Aishy - CD

Patrzyłam, w górę i nie wiedziałam kto tam stoi, nagle w mojej głowie pojawił się niewyraźny obraz mojego kuzyna:
Nagle basior skoczył do jeziorka. Cofnęłam się ze strachu i próby uniknięcia ochlapania, co i tak mi nie wyszło. Nagle basior wynurzył się z wody, dopłyną do brzegu i obrócił w moją stronę. 
-Aisha? - zapytał niedowierzająco 
-Tak... a ty co Assuya? - zapytałam niepewnie.
-Tak! Nie mogę uwierzyć, ze cię widzę! 
-Co tu robisz? - zapytała już radośnie
-Ja? Obecnie szukam nowej watahy. A ty?
-Ja spaceruję po moim terytorium - powiedziałam 
-Po... po swoim terytorium, czy to znaczy, że posiadasz watahę? 
-Tak! - powiedziałam i przytuliłam Ass'a 
-No i chciałaś powiedzieć, że z miła chęcią przyjmiesz starszego kuzyna. - zażartował 
-A jak! Choć przedstawię ci resztę watahy!
Po przedstawieniu wader i basiorów zaprowadziłam go do jego nowej jaskini i pobiegłam do siebie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz