Patrzyła na mnie swoimi duzymi oczami, zbliżyła się i chciała mnie pocałować jeszcze raz, ale ja się odsunąłem.
- Pocałowałem cię tylko dlatego, żebyś przestała gadać. Nie mam czasu - powiedziałem i poszedłem gdzieś do lasu. Pobiegła za mną i krzyczała żebym się zatrzymał, ale ja ją ignorowałem, nie obchodziło mnie co mówi. W końcu usiadła na trawie i zaczęła szlochać, a ja poszedłem dalej
<Suzi>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz