wtorek, 12 sierpnia 2014

Od Darkera: "Pierwsze przygody" cz. 2


Woda w moim pysku zmieniła smak. Czułem miętę, herbatę, pokrzywę i coś jeszcze... nagle świat zawirował wokół mnie. Znalazłem się w mnieznanym miejscu. Obok mnie stał nieznany mi wilk.
Spojrzał na mnie, uśmiechnął się i uciekł. Pobiegłem za nim. Goniłem go przez 15 minut, aż zatrzymał się nad jeziorem. Wyglądało jak zakątek zycia... powiekszony 10 razy! Wilk powoli wszedł do wody. Wynurzył się z mapą. Podał mi ją i rozmył się w powiietrzu.
Obudziłem się. Obok mnie leżała ta sama mapa. Postanowiłem iść w kierunku, który mi pokazywała. Wsiadłem na umysł pierwszego lepszego ptaka, chwyciłem w szpony moje bezwładne wilcze ciało i poleciałem.

C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz