- Zaczekaj Darkon - powiedziała - zostań tu na noc
- Ja... ja nie..
- Oj przestań, chodź tutaj - zaśmiała się i pacnęła mnie jednym ze swoich ogonów.
- No dobra -- położyłem sie koło niej, mała Elza polizła mnie po nosie
- To będzie twój tatuś - odezwała się Suzi
- Taa - powiedziałem i zasnąłem
<Suzi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz