-A właśnie to jest ważne, środek. - kontynuowałam
Wynurzyliśmy sie.
-Choć to gdzieś z toba pójdę. - powiedział
-A gdzie.
-Niespodziewanka.
Kiedy doszliśmy do Drogi miłości.
-Przejdziesz sie ze mną. - powiedział
-Tak jasne. A mogę ci mówić dar.
-A czmu,
-Jestes la mnie takim darem..
-No okej.
<Dar>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz