...
-Może się przejdziemy? - zapytałem z chęcią poznania nowej
-Możemy - odpowiedziała Lisa
-To...berek - powiedziałem
Dotknąłem ją ogonem w biodro i zacząłem uciekać. Zdziwiona zaczęła gonić za mną. Niestety na zakręcie mnie dogoniła i teraz to ja byłem berkiem. Nasza zabawa trwała jakieś 45 minut. W końcu zmęczei położyliśmy się na łące...
<Lisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz