piątek, 27 grudnia 2013

Od Rity do Charlotte

Biegałyśmy około pół godziny. Byłyśmy już obie zdyszane i położyłyśmy się na trawie.
-To nie powiedziałaś jak dołączyłaś - powiedziałam podekscytowana
-Tak, nie zdążyłam - powiedziała Charlie
-Przepraszam - powiedziałam zawstydzona - po prostu nudziło mi się samej i się bardzo ucieszyłam.
-Nic nie szkodzi
-Ake mnie znalazł, zawołał Aishe i Lise. Wszyscy mi pomogli i Lisa postanowiła się mną zająć.
-A...a co było wcześniej?

<Charlotte?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz