Zacząłem bardzo szybko machać ogonem. Polizałem Lise w policzek i poszliśmy razem do mojej jaskini. Wieczorem przyszła do jaskini Aisha.
-Nie, że jestem nie miła czy coś, ale co ona tutaj robi? - zapytała podejrzliwie patrząc na Lise
-Bo Lisa...Lisa jest moją partnerką - odpowiedziałem
-O Jezu! Nie wiedziałam, przepraszam! Bardzo się cieszę!
Aisha sobie poszła, a my zostaliśmy sami.
<Lisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz